Styl prowansalski cieszy się dużym powodzeniem nie tylko wśród wielbicieli klimatu francuskiej prowincji. Aranżacja podążająca tym nurtem rozjaśnia wnętrze, nadaje mu wyrazistości, ale jednocześnie swojskiego charakteru. To dlatego Prowansja najczęściej „wkrada się” do kuchni.
W końcu to serce każdego domu, w którym lubimy pić poranną kawę i jeść obiady z członkami rodziny. Czy z francuskim stylem współgrają płytki patchwork? Odpowiedź brzmi: zdecydowanie tak!
Jak wyglądają patchworkowe płytki?
Patchwork powszechnie kojarzony raczej z narzutą, na którą składają się pozszywane ze sobą kwadratowe kawałki materiału, może również znaleźć się na… ścianie lub podłodze. Wszystko za sprawą oryginalnej odsłony płytek ceramicznych. Ułożone na płaskiej powierzchni tworzą fantazyjne, kolorowe wzory. Duch folkloru daje o sobie znać, bez wątpienia więc płytki te pasują do kuchni rodem z francuskiej wsi.
Fiolet górą
Styl prowansalski to przede wszystkim odcień fioletu mający swoje źródło w kwiatach lawendy. Jeśli ściany w kuchni zdecydujemy się pomalować na taki kolor, wspaniale będzie komponowała się z nią patchworkowa podłoga.
Innym pomysłem jest położenie wielobarwnych płytek na ścianie pomiędzy blatem a meblami kuchennymi. W takim wypadku dla zachowania harmonii warto ozdobić podłogę klasycznymi, białymi kafelkami.
Z uwagi na geometryczne bogactwo płytki patchwork od razu przyciągają uwagę. I niech tak zostanie! Nie ma sensu zestawiać ich z meblami w jaskrawym kolorze. Dużo lepiej jest postawić na szafki kuchenne z drewna o jednostajnym odcieniu. Dopełnieniem aranżacji są: przeszklony kredens i suszone zioła powieszone nad kuchenką lub wyspą. Nie zapomnijmy o ususzonej, fioletowej lawendzie!